Test kratki: Renault Scenic Bose Energy DCI 130
Jazda próbna

Test kratki: Renault Scenic Bose Energy DCI 130

Przede wszystkim należy powiedzieć, że dział projektowy Renault osiągnął świetny wygląd samochodu. Wygląd jest naprawdę imponujący i prawdopodobnie wydaje się piękny i akceptowalny dla prawie wszystkich obserwatorów. Naprawdę nie możemy Ci niczego zarzucić, a nasz wypróbowany i przetestowany egzemplarz został dostarczony ze złocistożółtym lakierem i czarnym dachem, co czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym. Po takim nadwoziu oczekujesz doskonałego wnętrza, ponieważ do tej pory Scenic był wzorcem dla wszystkich. Wydaje się jednak, że projektanci przywiązywali zbyt dużą wagę do estetyki i nieco zaniedbali użyteczność. Dla kierowcy i pasażera z przodu właściwie wszystko jest tak, jak być powinno – miejsca jest wystarczająco dużo, a użyteczność podnosi ruchoma konsola, na której możemy przechować mnóstwo rzeczy, możemy jej też używać jako łokcia. Przednie siedzenia na pierwszy rzut oka wydają się całkiem do przyjęcia, ale trochę za dużo. Ponieważ duże przednie siedzenia nadal mają składane stoliki, na tylnych siedzeniach jest zaskakująco mało miejsca na kolana dla wyższych pasażerów. Tutaj nawet godne pochwały duże przemieszczenie wzdłużne niewiele pomaga. Oczywiście kierowca i pasażerowie nie będą mieli problemów z przechowaniem bagażu, miejsce na niego jest duże i wystarczająco elastyczne, tutaj Scenic sprawdza się po prostu obracając oparcia jednym przyciskiem, ale niestety możliwość przewożenia dłuższych przedmiotów z pomocą elektrycznej regulacji odchylenia oparcia przedniego siedzenia oraz funkcji masażu siedzenia, która jest opcjonalna. Najdroższy i najbardziej kompletny poziom z etykietą Bose oferuje całkiem akceptowalny sprzęt, w tym system dźwiękowy, od którego został nazwany. Do tego diodowe reflektory (które również są integralną częścią wyposażenia Edition One) doskonale nadają się tutaj do wielu mniej istotnych elementów wyposażenia. Dużo zależy od użyteczności Scenica, o której pisaliśmy już w teście jego starszego brata Grand Scenicy (Salon Auto, 4 – 2017).

Test kratki: Renault Scenic Bose Energy DCI 130

Kiedy wspominam o różnych elementach wyposażenia, należy zauważyć, że wiele osób nie do końca rozumie politykę Renault polegającą na łączeniu w jednym pakiecie niektórych elementów wyposażenia mających kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa oraz innych, które nie są absolutnie niezbędne. Kupujący musi zatem wybrać cały pakiet wyposażenia, nawet jeśli szuka w nim tylko niektórych elementów, które mogą sprawić, że samochód będzie bardzo drogi. Jednocześnie ciekawym podejściem jest to, że w Scenicu można wybierać jedynie słabszy sprzęt w połączeniu z mniej bogatym wyposażeniem, jeśli chcemy bogatszego, powinniśmy wybrać także mocniejszy silnik. Warto jednak zaznaczyć, że Renault oferuje w Scenicu zaawansowane elektroniczne wyposażenie zwiększające bezpieczeństwo, takie jak asystent hamowania awaryjnego, ostrzeganie i aktywne ostrzeganie przedzderzeniowe oraz rozpoznawanie pieszych czy asystent rozpoznawania znaków drogowych w wersji podstawowej. Nawet to, że wersja podstawowa posiada już radio z bluetooth i gniazdami na USB i AUX, należy pochwalić Renault, przy wielu innych markach nie jest to jeszcze oczywiste.

Test kratki: Renault Scenic Bose Energy DCI 130

Charakterystyka silnika, pod każdym względem odpowiednia dla samochodu takiego jak Scenic (ważącego nieco ponad półtorej tony), wydawała się całkiem akceptowalna. Mniej zaskakującym w porównaniu do Grand Scenic (który miał ten sam duży turbodiesel o pojemności 1,6 litra, ale miał większą moc) było wyższe średnie zużycie paliwa w porównaniu do tego drugiego. Czy ze względu na mniejszą moc konieczne było zwiększenie ciśnienia na gazie? Niestety, nie ma dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Z oficjalnych danych dotyczących zużycia paliwa w jeździe mieszanej można jedynie stwierdzić, że mocniejszy silnik powinien być nieco gorszy pod względem średniego zużycia. Zatem różnica ta może wynikać jedynie z innego stylu jazdy i ewentualnie możliwości wystąpienia seryjnych tolerancji pomiarów.

Test kratki: Renault Scenic Bose Energy DCI 130

Jeśli ktoś w Scenic może nie być tak zadowolony z tego, co oferuje pod względem użyteczności, zauważamy, że jest bardzo zadowolony, jeśli chodzi o przyjemność z jazdy. Nawet większe (20-calowe) koła nie zmniejszyły komfortu, a pozycja na drodze jest bardzo przekonująca.

W ten sposób Scenic zmienił swój charakter. Czy zmniejszy to jego perspektywy sprzedażowe? Tak naprawdę to chyba nic innego jak fakt, że fantazyjne crossovery mają teraz większe możliwości sprzedaży niż SUV-y. Czy dlatego Scenic powinien najbardziej bać się Qajara?

tekst: Tomaž Porekar · fot. Saša Kapetanovič

Test kratki: Renault Scenic Bose Energy DCI 130

Malownicze Bose Energy DCI 130 (2017)

Podstawowe dane

Cena modelu bazowego: 24.790 €
Koszt modelu testowego: 28.910 €

Koszty (rocznie)

Техническая информация

silnik: 4-cylindrowy - 4-suwowy - rzędowy - turbodiesel - pojemność skokowa 1.600 cm3 - maksymalna moc 96 kW (130 KM) przy 4.000 obr./min - maksymalny moment obrotowy 320 Nm przy 1.750 obr./min.
Transfer energii: silnik z przednim napędem - 6-biegowa manualna skrzynia biegów - opony 195/55 R 20 H (Goodyear Efficient Grip).
Pojemność: Prędkość maksymalna 190 km/h - 0 s Przyspieszenie 100-11,4 km/h - Średnie zużycie paliwa (ECE) 4,5 l/100 km, emisja CO2 116 g/km.
Masa: pusty pojazd 1.540 kg - dopuszczalna masa całkowita 2.123 kg.
Wymiary zewnętrzne: długość 4.406 mm - szerokość 1.866 mm - wysokość 1.653 mm - rozstaw osi 2.734 mm - bagażnik 506 l - zbiornik paliwa 52 l.

Nasze pomiary

Warunki pomiaru: T = 15 ° C / p = 1.028 mbar / rel. cz. = 55% / stan licznika: 9.646 km
Przyspieszenie 0-100km:12,3s
402m od miasta: 17,6 lat (


128 km/h)
Elastyczność 50-90km/h: 8,0 / 12,9 s


(IV/V)
Elastyczność 80-120km/h: 10,2 / 12,6 s


(Nd/Pt)
zużycie testowe: 6,9 l / 100km
Zużycie paliwa według standardowego schematu: 5,8


l / 100km
Droga hamowania przy 100 km/h: 38,0m
Stół AM: 40m
Hałas przy 90 km/h na 6 biegu59dB

оценка

  • Scenic należy do „klasycznej” gamy Renault i reputacja zwinnego i wygodnego minivana nie jest już tak przekonująca ze względu na mniej akceptowalne wybory projektowe i technologiczne. Teraz tak naprawdę bardziej podoba mi się wygląd zewnętrzny i tylko częściowo wnętrze.

Chwalimy i wyrzucamy

komfort

wydajność silnika

karta głośnomówiąca umożliwiająca wejście i bieganie

składane oparcie fotela pasażera z przodu

ruchoma konsola środkowa z oparciem

konsumpcja

Działanie systemu R-Link

przestrzeń na kolana z tyłu (ze względu na składane stoły)

ograniczony zakres prędkości aktywnego tempomatu

Dodaj komentarz