Test: Hyundai i40 CW 1.7 CRDi GLS
Jazda próbna

Test: Hyundai i40 CW 1.7 CRDi GLS

Zwykle po czterdziestce rozwiązujemy problem mieszkaniowy (i pożyczamy na następne czterdzieści lat, ale szczegóły zostawmy), przestajemy obciążać się płynnym partnerem (partnerem) i pozwalamy dzieciom bawić się same przed blokiem czy domem, bez których trzeba spędzić całe dnie w piaskownicy lub słuchać znudzonych babć w parku. Być może najważniejszą rzeczą, a przynajmniej bardzo ważną rzeczą dla człowieka, jest przemiana z ucznia w doświadczonego mistrza. Tak przynajmniej powinno być – mówią.

W Hyundaiu są już po czterdziestce. Zapomnijmy o niezręcznym okresie dojrzewania Sonaty, ponieważ i40 to zupełnie inny samochód. Dużo, ale tak naprawdę dużo lepiej, ładniej i jeszcze bardziej użytecznie. Model i40 był po raz pierwszy oferowany w Europie w wersji rodzinnej (CW), a sedan zostanie pokazany dopiero na zbliżającym się salonie samochodowym we Frankfurcie.

Ale już teraz możemy powiedzieć, że centrum Hyundai w Rüsselsheim wykonało świetną robotę, ponieważ nowy i40 CW ucieleśnia dynamikę, piękno i… tak, nawet odrobinę prestiżu. Przynajmniej w najbardziej wyposażonej wersji, którą testowaliśmy, a przyjechała do nas z dalekiej Norwegii. Przyjemnie stylizowane światła do jazdy dziennej, ksenonowe reflektory z możliwością śledzenia, inteligentny kluczyk, trzyczęściowa osłona przeciwsłoneczna, kamera wspomagania parkowania i oczywiście przednie i tylne czujniki parkowania — to więcej, niż mogłoby się wydawać na zewnątrz. Ale przyzwyczajasz się do tego wszystkiego bardzo szybko, naprawdę się przyzwyczajasz. Elektryczna klapa bagażnika, która powoli otwiera bagażnik o pojemności 553 litrów, dodaje odrobinę ekskluzywności, pozostawiając bez słowa nawet wiecznie hałaśliwych (i inteligentnych) przyjaciół. To najnowszy Hyundai i prezentuje się bardzo dobrze - nawet na żywo.

Jeśli myślisz, że Koreańczycy zapomnieli o wnętrzu w chęci jak najszybszego zaprezentowania nowości, to się mylisz. Przypomnijmy, że i40 bazuje na koncepcji Genus, którą pokazali w 2006 roku w Genewie, więc jest wystarczająco dużo czasu na dokładne przygotowanie. Według naszych pomiarów w środku jest dużo miejsca, zwłaszcza dla pasażerów z przodu.

W porównaniu z nowym Passatem Variantem z przodu jest więcej cali, a z tyłu iw bagażniku nieco mniej. Po wejściu elektrycznie regulowane siedzenie chowa się, aby ułatwić przejście podgrzewanej kierownicy, a tablica przyrządów gra przyjemną melodię. Fajnie, powiedzieliby młodzi ludzie.

Pierwsze metry przejechałem samochodem, zjeżdżając z naszego biurowego garażu, kiedy musieliśmy wylądować z trzeciej piwnicy na drodze w oddalonym o kilka metrów kwadratowych centrum Lublany. Ta przejażdżka obejmuje również wyboje, które cnotliwi architekci i inżynierowie pozostawili, aby rzucić wyzwanie kierowcom i ich pojazdom. Ale te duże wyboje są świetnym wskaźnikiem siły skręcenia nadwozia, ponieważ trzeba je prowadzić pod kątem, co jest - jak zapewne wiesz - prawdziwą trucizną dla organizmu. Hyundai i40 nie do końca wypadł w tym ćwiczeniu, chociaż nie odczujesz różnicy podczas normalnej jazdy. Na przykład Passat w ogóle nie narzekał na skręcanie lub lekkie skrzypienie, które zauważyliśmy w i40.

Niestety, Hyundai nie poradził sobie również z siedzeniami. Przednie regulowane elektrycznie, w naszym przypadku nawet skórzane, z dodatkowym ogrzewaniem i chłodzeniem, z regulacją odcinka lędźwiowego, nie mówiąc już o dodatkowym ogrzewaniu i regulowanym oparciu. Są jednak zbyt wysokie i niezbyt dobrze uformowane na europejskich pośladkach, aby można było im przypisać coś więcej niż tylko średnią ocenę. Nie jest to niewygodne, ale nie jest też wiodące w swojej klasie, a co najważniejsze, z moimi 180 cali byłem już niewygodnie blisko dna dachu. Na przykład w Velosterze lepiej mi się siedziało, ale to samochód sportowy. W przeciwnym razie musimy pochwalić resztę ergonomii (tak, pedał przyspieszenia jest przymocowany do pięty według BMW), a także schowki, których wymieniliśmy całkiem sporo.

Kształt deski rozdzielczej robi wrażenie, potwierdzamy tylko, że wnętrze mimo wyższego położenia jest bardzo przyjemne. Zapewne dużo światła lub zwiewności (wspomniane już lukarny), system nagłośnienia Infinity, nawigacja, automatyczna klimatyzacja (choć kiedyś dmuchała z górnych nawiewów, tego nie chcieliśmy), system głośnomówiący ( z rozpoznawaniem głosu!) I można wymienić więcej ...

Jeszcze przyjemniejsze było odkrycie elektronicznych systemów wspomagających prowadzenie samochodu. Kontrola stabilności ESP, wspomaganie ruszania i tempomat lub ogranicznik prędkości to konieczność, że tak powiem, a potem oddaliśmy się nieplanowanej zmianie pasa i (pół) automatycznemu parkowaniu. Kierowca po prostu włącza program (między przednimi siedzeniami) i jedzie powoli wzdłuż samochodów zaparkowanych wzdłużnie, tak aby system wykrył wystarczająco dużą przestrzeń. Następnie opuść kierownicę i po prostu postępuj zgodnie z instrukcjami na desce rozdzielczej (pedał przyspieszenia i pedał hamulca musi nadal być obsługiwany przez kierowcę), aby sprowadzić samochód na wybrane miejsce parkingowe, tak jak w przypadku profesjonalnego kierowcy. System działa naprawdę dobrze i tylko bardzo doświadczeni kierowcy przekonają się, że tylko za pomocą czujników parkowania i kamery cofania znacznie efektywniej jest wcisnąć samochód 4,77 metra w mniejszą dziurę w klasyczny sposób, jako podstawa. wymóg uruchomienia silnika. manewr dla bezpieczeństwa powyżej. System nie działa jednak na poprzecznych miejscach parkingowych. Jednak Hyundai dobrze zaopatrzył ten i40, więc oczekuje się, że cena będzie wyższa. Jedyna czarna kropka na wszystkich urządzeniach elektronicznych została oznaczona przez aparat, który dwukrotnie zawiódł z powodu słabego kontaktu. W przeciwnym razie jest to produkt bezbłędny.

Hyundai spodziewa się, że silnik turbodiesel o pojemności 1,7 litra będzie najlepiej sprzedającym się silnikiem w Europie. Rower jest przyjemny, może nie najcichszy, ale wciąż elegancki, sprężysty i wystarczająco ekonomiczny, by być miłym towarzyszem codziennych zadań. W mieście i na wiejskich drogach świetnie współpracuje z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów, która waży zaledwie 78 kilogramów (o 20 więcej niż manualna!) jest rodzimym produktem fabryki Hyundai-Kia, z której mogą być dumni. ...

Zmiana biegów jest zawsze szybka i płynna, nie jak w Volkswagenie DSG, ale wciąż na tyle wydajna, że ​​wystarczy kiwnąć palcem, aby kupić. Tak wyposażony samochód zadławi się tylko przy gwałtownym przyspieszeniu na autostradzie, gdy po rozpędzeniu ciężarówki rozpędzasz się np. do 150 km/h; wtedy silnik jest już na skraju zadyszki, więc bardzo wymagającym kierowcom polecamy sprawdzić dwulitrową wersję CRDi o mocy aż 130 kilowatów i więcej krajowych 177 „koni”. W sklepie Auto nie możemy się doczekać przetestowania tej wersji, ale nie będziemy opowiadać się za dłuższym testem.

Dzięki automatycznej skrzyni biegów zapomnij o programie sportowym; zmiana biegów nie jest szybsza, elektronika przez dłuższy czas nalega tylko na jeden bieg, co jest nieprzyjemne i jeszcze bardziej sportowe. Na projektantów i inżynierów Hyundaia stawiam dużą czarną kropkę ze względu na dwie dźwignie na kierownicy, za pomocą których możemy ręcznie zmieniać biegi. Produkty są zbyt plastyczne i zbyt mocno zacinają się w pracy, aby były przyjemne, a nawet przyjemne w pracy. Szment, czy nie mogli po prostu skopiować systemu Volkswagena?

Krzywizny na głównych drogach będą również przyjemne dzięki nowemu, zależnemu od prędkości, elektrycznemu wspomaganiu kierownicy. Czasem na wyboistej drodze do przedziału pasażerskiego słychać było za dużo hałasu spod kół, a także brzydki garb, brzydko wpełzający do rąk kierowcy. Tego nie doświadczysz w Fordzie Mondeo. Podwozie jest jednak na tyle wygodne, że kolumny McPhersona z przodu i wielowahaczowe z tyłu będą bardziej pochwalone niż krytyka. Osobiście wolałbym lepsze wspomaganie kierownicy i mniejsze skręcanie ciała niż przetwornik audio i demontaż fotela kierowcy, ale nawet ten Hyundai i40 był przyjemnym towarzyszem. I przyznam, że było mi bardzo przykro, gdy po czternastu dniach oddałem go agentowi. Mimo błędów, które są nieliczne i tylko przeszkadzają kieszonkowcom.

i40 może nie ma jeszcze sportowego wspomagania kierownicy Mondeo i układu napędowego Passata, ale ma już włoskie piękno i japońską jakość wykonania. A jeśli powiemy, że Hyundai jest przyjemny, wygodny i przyjemny? Europejscy konkurenci mogą już się trząść, bo nowe modele Hyundaia wyrosły już z ucznia na nauczyciela, który może wiele nauczyć.

Alosza Mrak, fot. Sasha Kapetanovich

Twarzą w twarz: Tomaž Porekar

Całkowite odrodzenie Hyundaia to naprawdę coś niesamowitego. Dziesięć lat temu my, Koreańczycy, zostaliśmy całkowicie skreśleni z powodu kryzysu przez nacjonalizację długów ich przemysłu samochodowego, a potem zaczęli zachowywać się zupełnie inaczej. Tak więc i40 to poważna propozycja dla wyższej klasy średniej. To prawda, że ​​trudno znaleźć coś, co naprawdę wyróżniałoby się na tle konkurencji, ale ogólnie jest tak dobrze zaprojektowane, że nie znajdziesz nawet żadnych konkretnych wad.

Wygląd jest tym, co przyciąga uwagę każdego. Komfort i pozycja za kierownicą również podniosły się na znacznie wyższy poziom, co dotyczy zwłaszcza oferty wyposażenia.

Niestety nie wiemy jeszcze, jaka będzie cena na słoweńskim rynku i czy prezent będzie testowany ze wszystkimi urządzeniami ze słoweńskiej oferty, bo oficjalne rozpoczęcie sprzedaży nastąpi za 14 dni. Sądząc po propozycjach innych Hyundaiów, i40 radzi sobie pod tym względem całkiem nieźle.

Hyundai i40 CW 1.7 CRDi GLS

Podstawowe dane

Sprzedaż: Hyundai Auto Trade Sp.
Moc:100 kW (136


KM)
Przyspieszenie (0-100 km/h): 11,4 z
Maksymalna prędkość: 198 km / h
Zużycie ECE, cykl mieszany: 8,1l/100km
Gwarancja: 5-letnia gwarancja ogólna i mobilna, 3-letnia gwarancja na lakier, 12-letnia gwarancja antykorozyjna.
Przegląd systematyczny 20.000 km

Koszt (do 100.000 XNUMX km lub pięć lat)

Техническая информация

silnik: 4-cylindrowy - 4-suwowy - rzędowy - turbodiesel - montowany poprzecznie z przodu - średnica i skok 77,2 × 90 mm - pojemność skokowa 1.685 cm³ - stopień sprężania 17,0:1 - moc maksymalna 100 kW (136 KM) s.) przy 4.000 obr./min - średnia prędkość tłoka przy maksymalnej mocy 12,0 m/s - moc właściwa 59,3 kW/l (80,7 KM/l) - maksymalny moment obrotowy 325 Nm przy 2.000-2.500 obr/min - 2 wałki rozrządu w głowicy (pasek zębaty) - 4 zawory na cylinder - wtrysk paliwa Common Rail - turbosprężarka spalin - chłodnica powietrza doładowującego.
Transfer energii: silnik napędza przednie koła - 6-biegowa automatyczna skrzynia biegów - przełożenia: brak - felgi 8 J × 18 - opony 235/45 R 18, zasięg 1,99 m.
Pojemność: prędkość maksymalna 198 km/h - przyspieszenie 0-100 km/h w 10,6 s - zużycie paliwa (w cyklu mieszanym) 4,5 l/100 km, emisja CO2 124 g/km.
Transport i zawieszenie: limuzyna - 5 drzwi, 5 miejsc - nadwozie samonośne - wahacze przednie pojedyncze, kolumny zawieszenia, wahacze trójramienne, stabilizator - oś wielowahaczowa tylna, sprężyny śrubowe, amortyzatory teleskopowe, stabilizator - hamulce tarczowe przednie (wymuszone chłodzenie), tylna tarcza, ABS, mechaniczny hamulec postojowy na tylnych kołach (przełączanie między siedzeniami) - zębatka kierownicy, elektrohydrauliczne wspomaganie kierownicy, 2,9 obrotu między skrajnymi punktami.
Masa: pusty pojazd 1.495 kg - Dopuszczalna masa całkowita pojazdu 2.120 kg - Dopuszczalna masa przyczepy z hamulcem: nie dotyczy, bez hamulca: nie dotyczy - Dopuszczalne obciążenie dachu: nie dotyczy
Wymiary zewnętrzne: szerokość pojazdu 1.815 mm, rozstaw przedni 1.591 mm, rozstaw tylny 1.597 mm, prześwit 10,9 m.
Wymiary wewnętrzne: szerokość przodu 1.510 mm, tył 1.480 mm - długość przedniego siedzenia 520 mm, tylnego siedzenia 460 mm - średnica kierownicy 370 mm - zbiornik paliwa 70 l.
Skrzynka: Przestronność łóżka mierzona od AM standardowym zestawem 5 miarek Samsonite (niewiele 278,5 litra):


5 miejsc: 1 walizka lotnicza (36 L), 1 walizka (85,5 L), 2 walizka (68,5 L), 1 plecak (20 L).
Standardowe wyposażenie: poduszki powietrzne kierowcy i pasażera - poduszki boczne - poduszki kurtynowe - mocowania ISOFIX - ABS - ESP - wspomaganie kierownicy - klimatyzacja automatyczna - elektryczne szyby przednie i tylne - lusterka wsteczne regulowane i podgrzewane elektrycznie - radio z odtwarzaczem CD i MP3 - system nawigacji - kierownica wielofunkcyjna - centralny zamek z pilotem - kierownica z regulacją wysokości i głębokości - czujnik deszczu - fotel kierowcy z regulacją wysokości - podgrzewane fotele przednie - dzielona kanapa tylna - komputer pokładowy - tempomat.

Nasze pomiary

T=24°C/p=1.239 mbar/rel. cz. = 21% / Opony: Hankook Ventus Prime 2/225 / R 45 V / Stan licznika: 18 km


Przyspieszenie 0-100km:11,4s
402m od miasta: 17,8 lat (


128 km/h)
Maksymalna prędkość: 198km/h


(MY.)
Minimalne zużycie: 7,7l/100km
Maksymalne zużycie: 8,7l/100km
zużycie testowe: 8,1 l / 100km
Droga hamowania przy 130 km/h: 66,7m
Droga hamowania przy 100 km/h: 39,1m
Stół AM: 39m
Hałas przy 50 km/h na 3 biegu60dB
Hałas przy 50 km/h na 4 biegu58dB
Hałas przy 50 km/h na 5 biegu56dB
Hałas przy 50 km/h na 6 biegu55dB
Hałas przy 90 km/h na 3 biegu62dB
Hałas przy 90 km/h na 4 biegu60dB
Hałas przy 90 km/h na 5 biegu59dB
Hałas przy 90 km/h na 6 biegu58dB
Hałas przy 130 km/h na 3 biegu64dB
Hałas przy 130 km/h na 4 biegu62dB
Hałas przy 130 km/h na 5 biegu61dB
Hałas przy 130 km/h na 6 biegu60dB
Hałas na biegu jałowym: 40dB
Błędy testowe: dziwaczna praca kamery cofania.

Ogólna ocena (339/420)

  • Hyundai kontynuuje swoją udaną podróż z i40 z ix35 i najwyraźniej będzie kontynuował z i30 (patrz Aktualności). Powiedzenie, że jest piękny i milutki, nie oznacza, że ​​jest też doskonały. Ale pamiętaj o Sonacie, a zobaczysz, że postęp jest naprawdę oczywisty!

  • Zewnętrzne (14/15)

    Piękna, harmonijna i dynamiczna. Dobra robota, Hyundai!

  • Wnętrze (102/140)

    Wystarczająco duży, aby pomieścić całą rodzinę, doskonale wyposażony i zbudowany.

  • Silnik, skrzynia biegów (53


    / 40)

    Mieliśmy uwagi na temat kierownicy i silnika pod pełnym obciążeniem, ale poza tym dobrej skrzyni biegów i przewidywalnego podwozia.

  • Osiągi podczas jazdy (58


    / 95)

    Dobre pedały, złe dźwignie zmiany biegów na kierownicy, dobre wyczucie hamowania i stabilność kierunku.

  • Wydajność (24/35)

    Wystarczy dla wszystkich i za dużo dla policji, jeśli kierowca nie jest ostrożny. Czekamy na dwulitrowy CDTi!

  • Bezpieczeństwo (41/45)

    Siedem poduszek powietrznych, ESP, kamera, aktywne reflektory ksenonowe, asystent utrzymania pasa ruchu itp.

  • Ekonomiczny (47/50)

    Umiarkowane zużycie paliwa (niektórzy konkurenci mają lepsze!), Dobra gwarancja, oczekiwana średnia utrata wartości.

Chwalimy i wyrzucamy

silnik

sześciobiegowa automatyczna skrzynia biegów

gładkość

sprzęt

(Pół) automatyczne parkowanie

otwarta przestrzeń

siedzenia (wysokie położenie, niewystarczająco wygodne)

parktronic działa również na biegu jałowym skrzyni biegów (N)

hałas spod kół na wyboistej drodze

dźwignie przekładni kierowniczej

skręcanie ciała

Dodaj komentarz