Ile prądu potrzebujesz do naładowania samochodu elektrycznego? Wprowadzenie do obliczeń
Obsługa maszyny

Ile prądu potrzebujesz do naładowania samochodu elektrycznego? Wprowadzenie do obliczeń

Jak naładować samochód elektryczny w domu?

Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Samochód elektryczny można naładować z dowolnego gniazdka domowego podłączonego do powszechnej nie tylko w naszym kraju sieci 230 V. Samo to sformułowanie obala jeden z najgłośniejszych mitów związanych z elektromobilnością. Mówimy o twierdzeniu, że samochody elektryczne nie mają gdzie ładować. Możesz je ładować niemal wszędzie. Oczywiście w konwencjonalnej instalacji elektrycznej występują dość istotne ograniczenia użytkowe, związane przede wszystkim z maksymalną mocą, jaką pojazd elektryczny może pobierać ze zwykłych domowych gniazdek. Warto jednak pamiętać, że istnieje ogromna różnica między „nie da się tego zrobić” a „to zajmie dużo czasu”. Dodatkowo osoby, które interesują się autem elektrycznym mają naprawdę szeroki wachlarz możliwości w zakresie ładowania auta elektrycznego we własnym domu. Nie muszą ograniczać się do gniazdek 230 V małej mocy.

Nie tylko gniazdka - jest też puszka ścienna

Wielu producentów pojazdów elektrycznych oferuje różne formy obsługi klienta w zakresie ładowania. W przypadku Volvo nabywcy pojazdów w pełni elektrycznych i zelektryfikowanych (plug-in hybrid) szwedzkiej marki mogą zamówić naścienny box Volvo. Jednocześnie warto podkreślić, że Volvo w przeciwieństwie do wielu innych marek nie ogranicza się do oferowania samego urządzenia – ładowarki. Firma oferuje kompleksową usługę montażu wraz z urządzeniem. Oznacza to, że zamawiając w konfiguratorze Volvo nowy elektryczny lub zelektryfikowany model Volvo, możemy zamówić stację ścienną o mocy do 22kW wraz z kompleksową usługą montażu wraz z audytem instalacji energetycznej w naszym domu. Dlaczego warto zainteresować się skrzynką ścienną? Bo to urządzenie pozwala naładować w pełni elektryczny samochód nawet pięć razy szybciej. A co najważniejsze, cena za zużyty prąd nadal będzie tak niska, jak w przypadku ładowania z tradycyjnego gniazdka. Dobra, ile to kosztuje?

Ile kosztuje naładowanie samochodu elektrycznego? Zacznijmy od samochodu

Koszt ładowania pojazdu elektrycznego zależy od modelu pojazdu, a dokładniej od pojemności akumulatora trakcyjnego, w który wyposażony jest dany model pojazdu. Na przykład w przypadku Volvo C40 Twin Recharge, mocniejszej wersji dwusilnikowego elektrycznego coupe, napęd elektryczny wykorzystuje akumulator trakcyjny o pojemności 78 kWh. Według producenta taka pojemność akumulatora pozwala na pokonanie nawet 437 km bez ładowania, według pomiarów w cyklu mieszanym WLTP. Parametrem, na który musimy zwrócić uwagę w kontekście kosztów ładowania, jest pojemność akumulatorów.

Ile kosztuje ładowanie elektrycznego Volvo C40 w domu?

Średnia cena za 1 kWh energii elektrycznej pobieranej z sieci elektroenergetycznej w najpopularniejszej taryfie G11 wynosi obecnie 0,68 zł. Jest to kwota uśredniona, uwzględniająca opłaty dystrybucyjne oraz koszt samej energii. Oznacza to, że pełne naładowanie akumulatorów trakcyjnych Volvo C40 Twin Recharge o pojemności 78 kWh będzie kosztować około 53 zł. Ale w praktyce będzie mniej. Z dwóch powodów akumulator samochodu elektrycznego nigdy nie jest całkowicie rozładowany, więc po pełnym naładowaniu nie jest przekazywana żadna energia odpowiadająca całkowitej pojemności akumulatora. Jednak nawet za cenę pełnego naładowania 53 zł, przy obecnych cenach paliw, wystarczy to na około 7 litrów benzyny lub oleju napędowego. Co w przypadku dość ekonomicznego pojazdu spalinowego o gabarytach porównywalnych z Volvo C40 pozwala na pokonanie znacznie krótszego dystansu niż wspomniane 437 km. Nawet jeśli w codziennym użytkowaniu nie osiągniemy teoretycznego zasięgu, to i tak koszt energii elektrycznej jest kilkakrotnie niższy niż odpowiednia ilość paliwa.

Ile prądu potrzebujesz do naładowania samochodu elektrycznego? Wprowadzenie do obliczeń

Ile trwa ładowanie elektrycznego Volvo C40 w domu?

Czas ładowania zależy od ilości energii dostarczonej do akumulatorów trakcyjnych. Podczas ładowania z konwencjonalnego gniazdka 230 V do samochodu dostarczane jest 2,3 kW energii elektrycznej. Tak więc ładowanie Volvo C40 lub XC40 trwa ponad 30 godzin. Z drugiej strony, czy na co dzień potrzebujemy pełnego pokrycia? Warto pamiętać, że ładując samochód elektryczny z konwencjonalnego gniazdka zwiększamy zasięg samochodu o około 7-14 km na każdą godzinę ładowania. Ta powolna metoda ładowania jest również najzdrowsza dla baterii. Ładowanie niskim prądem to recepta na utrzymanie jego dobrych parametrów przez długie lata. Do codziennego użytku warto utrzymywać poziom baterii w przedziale od 20 do 80%. Najlepiej zostawić go w pełni naładowanego tylko na szlaki.

Nie zmienia to jednak faktu, że ładowanie tylko z gniazdka trwa długo. Czas ten można jednak skrócić bez zmiany kosztów energii. Wystarczy skorzystać ze wspomnianej domowej ładowarki Volvo Wallbox. Duża moc znacznie skraca czas ładowania. Nawet ze słabszą jednostką naścienną 11 kW elektryczne Volvo C40 lub XC40 można naładować w 7-8 godzin. W praktyce oznacza to, że samochód podłączony wieczorem do gniazdka w przydomowym garażu rano będzie w pełni naładowany i gotowy do dalszej jazdy. W każdym razie wiele pojazdów elektrycznych nie obsługuje ładowania prądem zmiennym powyżej 11 kW. Szybsze ładowanie wymaga podłączenia ładowarki DC.

Koszty ładowania w domu można jeszcze bardziej obniżyć

Każdy z nas ma swoją codzienną rutynę. Z łatwością ustalimy, kiedy mamy czas na naładowanie samochodu. Najczęściej np. wieczorem po powrocie z pracy/zakupów itp. W takim przypadku możesz jeszcze bardziej obniżyć koszt ładowania pojazdu elektrycznego, zmieniając sposób płacenia za media z ogólnie przyjętej, stałej stawki G11 na zmienną stawkę G12 lub G12w, gdy energia zużywana w określonych godzinach (np. w nocy) lub w weekendy jest tańsza niż w innych porach. Przykładowo średnia cena za 1 kWh prądu w taryfie G12 w godzinach nocnych (tzw. pozaszczytowych) to 0,38 zł. Pełne naładowanie akumulatorów elektrycznych Volvo C40 / XC40 będzie kosztować tylko około 3 euro, czyli tyle samo, co 4 litry paliwa. Nie ma na świecie seryjnie produkowanego samochodu osobowego, który mógłby przejechać 400 km na 4 litrach paliwa.  

Optymalizacja kosztów – wykorzystaj elektronikę pokładową Volvo

Na koniec naszych obliczeń jeszcze jedna przydatna sugestia. Korzystając ze skrzynki ściennej i harmonogramu ładowania, możesz zaplanować ładowanie tak, aby samochód rzeczywiście zużywał energię tylko wtedy, gdy energia jest tańsza — bez względu na to, jak długo jest faktycznie podłączony do skrzynki ściennej. Harmonogramy ładowania można ustawić za pomocą systemu Android Automotive OS instalowanego w każdym nowym samochodzie elektrycznym Volvo lub za pomocą bezpłatnej aplikacji mobilnej Volvo Cars, która zapewnia również dostęp do wielu innych przydatnych funkcji umożliwiających zdalny dostęp do własnego samochodu. Podsumowując, koszt ładowania samochodu elektrycznego z „domowego” gniazdka – niezależnie od tego, czy jest to faktycznie zwykłe gniazdko, czy znacznie szybsze ładowanie – jest znacznie tańszy niż tankowanie samochodu z silnikiem spalinowym. Nawet jeśli Twój elektryk musi doładować w trasie szybkim ładowaniem, które zwykle kosztuje 2,4 zł za 1 kWh, dostaniesz od 100 do 6 litrów tradycyjnego paliwa na 8 km. A to kalkulacja dla komfortowego SUV-a z napędem elektrycznym, a nie małego auta miejskiego. A najtańszą opcją jest samochód elektryczny ładowany instalacją fotowoltaiczną. Tacy ludzie nie muszą martwić się o dalszy wzrost na stacjach benzynowych.

Dodaj komentarz