Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?
Jazda próbna

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Uważa się, że prawdziwe SUV-y nie są już potrzebne, a nowoczesne crossovery nie są gorsze od nich tam, gdzie kończy się asfalt. Generalnie pojechaliśmy sprawdzić to w terenie

Plan był prosty: udać się na pole znane z poprzednich testów z gąsienicami traktorów, pojechać jak najdalej dwoma SUV-ami Suzuki Jimny i UAZ Patriot i spróbować podążać ich śladami w crossoverze. Renault Duster został wybrany jako ten ostatni - najbardziej przygotowany i gotowy do walki w tej kategorii samochodów.

Czyli albo udowodnimy, że samochód bez ramy i sztywno połączonego napędu na wszystkie koła nie jest w stanie nic w poważnych warunkach, albo okazuje się, że klasyczne SUV-y są już przestarzałe, a solidny crossover jest w stanie je zastąpić . Ale prawie natychmiast wszystko poszło nie tak.

Najpierw helikopter zawisł nad naszym trio, a po chwili na pole przyleciał UAZ Patriot z ochroną - prawie taką samą jak nasza, ale z „mechaniką” i wydaną przed zeszłorocznymi aktualizacjami. Zajrzeliśmy do środka i upewniliśmy się, że obecna wygląda nowocześniej i zauważalnie schludniej. Zwiedzający nie mieli jednak czasu na porównania. Okazało się, że pole to obszar chroniony, pod którym ułożony jest gazociąg i musimy jak najszybciej opuścić teren, zanim policja interweniuje.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Na szczęście udało nam się jeszcze wspiąć w terenie, ale musieliśmy kręcić w innych, bardziej sterylnych warunkach. Jednak oni też mieli czas na nerwy, gdy okazało się, że gładkie zbocza wzgórz są bardzo strome i pokryte lodem, a z dala od zwiniętego podkładu nietrudno spaść w śnieg.

W takich warunkach, w trybie mono-drive, zarówno UAZ Patriot, jak i Suzuki Jimny są kompletnie bezradni, ale podłączenie przedniej osi zmienia wszystko: oba auta wjeżdżają na oblodzone zbocze, nurkują w koleiny i czołgają się z płynnego błota, a śnieg już nie w ogóle przeszkodą, jeśli co najmniej dwa koła przylegają do czegoś mniej lub bardziej solidnego.

Bezpośrednie porównanie możliwości tych maszyn w terenie nie jest łatwe. UAZ ma poważniejszy arsenał i odpowiedni „karabin maszynowy”, ale jest ciężki i niezdarny. Z drugiej strony Suzuki jest bardzo łatwe do pokonania, ale czasami brakuje mu masy, aby się przebić. A jeśli chodzi o geometrię - prawie parzystość: brak zakrętów i duże gabaryty Patriot rekompensuje ogromny prześwit, ale ma się wrażenie, że na Jimnym łatwiej pokonywać koleiny i płytkie rowy.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Jak Duster wygląda w tej firmie? Jak na crossover jest bardzo dobry, ponieważ ma doskonałą geometrię i bardzo niezawodne sprzęgło napędu na tylne koła. Ale jest jeszcze za wcześnie, aby umieścić je obok nich. Duster może zajść naprawdę daleko, ale prześwit jest tutaj duży tylko według standardów pasażerskich, a elektronika napędu na wszystkie koła działa z pewnymi opóźnieniami. Jedno jest pewne: to najwygodniejsza opcja w warunkach terenowych.

To samo dotyczy normalnych dróg. W rzeczywistości Duster to zwykły samochód, który dobrze trzyma się drogi, łatwo połyka nierówności na drodze i jest dość wygodny w warunkach miejskich, dostosowany do ciężkiej kierownicy i pewnej słabości jednostki napędowej. Jimny jest jeszcze mniej dynamiczny, ale ma inne problemy: duży promień skrętu, bardzo sztywne zawieszenie i słabe prowadzenie, które wymaga dużego wysiłku.

Co dziwne, duży UAZ Patriot w mieście wydaje się być prawie lżejszy w porównaniu z Jimnym - a wszystko dzięki „automatycznemu”. Niemal można było pozbyć się hałasu i paplaniny, a ciąg jednostki napędowej wydaje się całkiem przyzwoity. Wreszcie pod względem pojemności nie ma sobie równych, a dla osoby, która wybiera samochód do pokonania w terenie, a nie dla zabawy, jest to najlepszy wybór.

 

Wydaje się to niewiarygodne, ale w ciągu trzech dni posiadania Suzuki Jimny zwróciłem na mnie tyle samo uwagi, co w poprzednich trzech latach jeżdżąc różnymi samochodami, w tym najnowszymi i najbardziej luksusowymi. Paradoks: wszyscy to lubią, ale nikt na poważnie nie rozważa zakupu. Wszyscy są gotowi porozmawiać lub zrobić zdjęcie w pobliżu, nawet zapytać o cenę, aby później mogli klepnąć Cię po ramieniu i odjechać na zachód słońca.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Był jednak jeden wyjątek. Młoda para podeszła do parkingu, mężczyzna zadał kilka bardzo trafnych pytań i powiedział, że chce kupić ten samochód dla swojej żony. Przepraszam stary, ale Jimny nie będzie dla niej pracował. Zastanawiałeś się, jak wygodnie jest w środku, i sam znalazłeś odpowiedź, zaglądając do salonu. Zapytałeś, czy jest w stanie jeździć po autostradzie, a ja szczerze odpowiedziałem, że to wcale nie był jego żywioł. Chciałeś wiedzieć, jak zwrotny jest w mieście, i szczerze wymieniłem wszystkie wady konstrukcji ramy z ciężkimi mostami i małym promieniem skrętu.

Przypomniałem sobie też, że twoja żona o nic nie pytała, bo wszystko od razu stało się dla niej jasne. Spojrzała na uroczą kostkę w kształcie pudełka, na retrospektywny salon z twardego plastiku z klimatyzacją i zobaczyła w tym cudowną zabawkę wartą aż 1,5 miliona rubli. A kiedy zadałeś pytanie o jazdę w terenie, straciła zainteresowanie, ale zmieniłeś się w jedno wielkie ucho.

Jest tylko jedna odpowiedź na główne pytanie dotyczące tego samochodu: tak. Jimny jest absolutnie piękny poza autostradami i oczywiście nie potrzebuje drogi do jazdy w terenie, ponieważ droga jest wszędzie. Ogromny prześwit i gigantyczne kąty wejścia i wyjścia pozwalają na nurkowanie w każdym rowie, a jeśli wstydzisz się 102 litrów. z. silnik benzynowy to musimy pamiętać o małej masie i dużej redukcji biegu. W ogóle nie ma takiej górki, która nie zabrałaby tego małego autka.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Jimny ma podwójne wow: jest bardzo skuteczny na zewnątrz i jeszcze skuteczniejszy w terenie. Ten samochód jeździ wszędzie tam, gdzie nie wpada przez maskę. Nie jest faktem, że obejdzie ogromnego UAZ Patriota, ale przejedzie wzdłuż jego toru, a pod względem manewrowości i geometrii dość łatwo w niego trafia. Jedyne, czego brakuje Suzuki w takich warunkach, to uczucie dużego i niezawodnego auta, które UAZ daje z progu „automatem”, bo Jimny jest nie tylko kompaktowy, ale i trzęsący się. A także - coś w rodzaju międzykołowej blokady mechanizmu różnicowego, aby zwalczyć zawieszenie po przekątnej.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Ale daje odurzające poczucie jedności z samochodem i poczucie absolutnej pobłażliwości tam, gdzie zwrotnice nawet się nie trzymają. Wszystko to w zamian za stabilność na torze, dobrą izolację akustyczną, duży bagażnik i elektroniczne systemy pomocnicze, których po prostu nie ma.

To są właśnie powody, dla których twoja żona nie potrzebuje Jimny'ego, kolego, ale są to dokładnie te same powody, dla których ty go potrzebujesz. Więc naprawdę możesz kupić swojej żonie Jimny, tylko nie zapomnij najpierw dać jej swojego Qashqai, na którym z radością będzie jeździć.

Mam deja vu: znowu poszedł do mnie wielki niezdarny UAZ Patriot - jedyna osoba w redakcji, która naprawdę wie, jakie są ciasne moskiewskie dziedzińce. Nie te, które są zabudowane wieżowcami i zapchane małymi sedanami na obrzeżach miasta, ale stare moskiewskie dziedzińce w centrum, na które trudno wjechać dużym samochodem i prawie niemożliwe jest zawrócenie.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Ale oto niespodzianka: Patriot 2020 ma automatyczną skrzynię biegów i system multimedialny z kamerą cofania, dzięki czemu jest znacznie wygodniejszy. I to w pełni dotyczy możliwości nie tylko łatwego kręcenia się na parkingach, ale także spokojnego pływania w strumieniu. „Automatyczny” całkowicie zmienia postrzeganie samochodu - zamiast grzechotającego pudła z drgającymi dźwigniami skrzyni biegów, znajdujesz się w wysokim SUV-ie, który jeździ prawie tak, jak powinien to robić nowoczesny samochód.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Wydaje się, że zawieszenie i kierownica zostały dostrojone jeszcze wcześniej. W każdym razie na autostradzie Patriot nie wymaga ciągłego kierowania, chociaż nie psuje stabilności VW Golf GTI. Powiem tak: teraz wygodniej jest jeździć nim po mieście, nawet biorąc pod uwagę fakt, że do salonu trzeba jeszcze wejść, a dębowe zamki nigdzie nie odeszły.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Obawiano się, że automat nie wytrzyma próby rosyjskich warunków terenowych, ale wrażenia w terenie dokładnie potwierdziły te miejskie: szarpaniem tylnej osi i kołysaniem się wysokiego nadwozia. Patriot nadal przypomina sobie dawne ja, ale spokojnie wspina się po wąwozach, pozwalając delikatnie i spokojnie dawkować przyczepność. Kierowca nie ma nawet wrażenia, że ​​gubi się jeden z kanałów komunikacji z autem - ustawiamy skrzynię w trybie „drive”, wybieramy wybierakiem (nie dźwignią) żądany tryb skrzyni biegów i kierujemy autem za pomocą kierownicy. Nie musisz niczego więcej wymyślać.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Jeśli nadal nie jedziesz, możesz skorzystać z funkcji zabójcy: tylnej blokady mechanizmu różnicowego, którą tutaj również elegancko włącza się przyciskiem. A potem są przyciski do wyłączania ESP i aktywowania trybu Offroad, cokolwiek to znaczy. Ale nigdy nie miałem okazji użyć ani jednego, ani drugiego. Znacznie częściej sięgałem po sąsiednie przyciski do włączania ogrzewania przednich siedzeń i kierownicy - wydaje się, że do Uljanowska przyszedł XXI wiek i mi się to podoba.

Chłopaki dali mi Dustera z "mechaniką" i poprosili o przyjście na strzelaninę jako gość. Założono, że dziewczyna bez umiejętności jazdy terenowej w prostym crossoverze spokojnie wyciera nos facetom na prawdziwych SUV-ach. Ale kiedy zobaczyłem zaśnieżone pole z głębokimi koleinami i koleinami, na początku nawet nie rozumiałem, jak w ogóle mogą jeździć samochody.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Ruszyłem, pojechałem najpierw śladami Jimny'ego, potem wzdłuż toru UAZ, a na koniec uderzyłem we własny. Nie była wymagana żadna mądrość, ale kiedy trzeba było obrócić samochód w poprzek toru, zaczęły się problemy.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Początkowo Duster rozkoszował się swoim spodem, a potem zaczął się ślizgać z jednym przednim i jednym tylnym kołem. Elektroniczna blokada sprzęgła nie pomogła, więc zacząłem eksperymentować z wyłączaniem ESP i kołysaniem autem, szybko przełączając się z pierwszego na tylny iz powrotem. Pomogło: koła w pewnym momencie się zaczepiły, pozwalając crossoverowi wyskoczyć z niewoli. Wydawało się, że w przypadku „automatycznej” sztuczki ta sztuczka się nie powiedzie i Dustera trzeba będzie ciągnąć za sobą.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Chłopaki powtórzyli mój manewr z takim samym sukcesem i zgodzili się, że pomysł prowadzenia crossovera w trudnym terenie nie ma sensu. Ale sam fakt, gdzie dokładnie jechał w procesie, naprawdę sprawił, że spojrzał na Dustera z szacunkiem. Po zbadaniu nadwozia i dna upewniliśmy się, że nie ma problemów z samochodem. Można to było zrozumieć z zewnątrz - było jasne, że Duster nigdy nie zaczepił się o zderzaki, choć w całym trio ma najgorszą geometrię. Oczywiście według standardów prawdziwych SUV-ów.

Jazda próbna Renault Duster, Suzuki Jimny, UAZ Patriot: kto wygrywa?

Szczerze mówiąc, nawet po tym odkryciu na asfalcie czułem się jak w swoim rodzimym żywiole. Po warunkach terenowych zarówno niewygodne lądowanie, jak i dziwne rozmieszczenie elementów sterujących zniknęły w tle. Oczywiste jest, że Duster pierwszej generacji jest już przestarzały i nie wygląda zbyt nowocześnie, a dziewczyna za kierownicą tego samochodu generalnie wygląda dziwnie. Jeśli jednak nie znajdziecie winy, to okazuje się, że to normalne auto, którym można wygodnie jeździć po mieście, stać w korkach, ładować bagażnik w sklepach, a nawet przewozić dzieci. Chociaż tutaj mimo wszystko chciałbym „obrabiać”.

 

 

Dodaj komentarz