Kupno używanego samochodu - jak nie dać się oszukać. Przewodnik
Obsługa maszyny

Kupno używanego samochodu - jak nie dać się oszukać. Przewodnik

Kupno używanego samochodu - jak nie dać się oszukać. Przewodnik Znalezienie sprawnego i bezawaryjnego samochodu nie jest łatwe. Powszechną praktyką jest odwracanie liczników i ukrywanie defektów. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Kupno używanego samochodu - jak nie dać się oszukać. Przewodnik

"Cześć. Sprzedam pięknego Volkswagena Passata B5. Rok emisji 2001, wersja po liftingu. Silnik 1,9 TDI jest bardzo suchy i pracuje bardzo równo. Przebieg 105 tyś, auto jak nowe, sprowadzone z Niemiec od pierwszego właściciela. Starzec jeździł nim okazjonalnie, w październiku wymienił sprzęgło, rozrząd, wszystkie tarcze i klocki hamulcowe. Wysoce zalecane!!!".

Kontrola pojazdu według VIN

Musiało być takie ładne

Takich reklam na portalach samochodowych nie brakuje. Na pierwszy rzut oka propozycja jest znakomita. W końcu kto nie chciałby dostać takiej maszyny z pierwszej ręki iw tak dobrym stanie? Niespecjalista pojedzie za nim nawet na drugi koniec Polski. Koneser tematu od razu uwzględni kilka faktów.

Turbo w aucie - więcej mocy, ale też więcej kłopotów

— Najpierw wymiana sprzęgła. W tej klasie samochód musi wytrzymać 200-250 tysięcy kilometrów. Jeśli przebieg jest prawdziwy, oznacza to, że ktoś ciężko pracował. Jeśli schowany, to co najmniej 100 150 kilometrów. Dystrybucja? Instrukcja obsługi mówi o wymianie po 160-XNUMX tysiącach kilometrów. Tu widzę drugi szkopuł – ostrzega Stanisław Plonka, mechanik samochodowy z Rzeszowa.

Dzwonimy do właściciela. Nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć wymiany części, ale deklaruje uczciwość i podaje numer VIN. Witryna stwierdza, że ​​ostatnia inspekcja w serii 83. km przy pasatach w 2004 roku. Jak to możliwe, że w ciągu następnych ośmiu lat ten sam właściciel zrobił tylko 22 XNUMX? Nie zdezorientowani idziemy na miejsce.

ABS, ESP, TDI, DSG - co oznaczają skróty samochodowe?

Z zewnątrz auto prezentuje się idealnie. W przeciwieństwie do innych Passatów, które widzieliśmy, nie ma zadrapań, zadrapań ani utraty lakieru. Uderza doskonały stan przedniego zderzaka i maski, która nieuchronnie odbija się od drobnych kamyczków. Czemu? Odpowiedź na to pytanie daje miernik grubości lakieru. Na masce i lewym błotniku jest ich znacznie więcej niż na reszcie auta. Wymieniona została również przednia szyba. Otwierając maskę widać, że ktoś odkręcił błotnik.  

REKLAMA

Szybki lifting? Znamy te liczby

Wnętrze auta wygląda jak nowe. Jednak po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że ktoś wymienił kierownicę. Reszta gałki zmiany biegów też nie pasuje. Gumowe pedały są nowe. „To prawdopodobnie ostatnia kontrola w Niemczech” – mówi nieśmiało sprzedawca.

Filtr DPF, wtryskiwacze, pompa, koło dwumasowe. Nowoczesny olej napędowy nie jest tani w utrzymaniu

Brakuje jednak dokumentów do wymiany hamulców, a tarcze wcale nie wyglądają na nowe. Nie kupimy tego samochodu.

Jak unikać oszustów? Sławomir Jamroz z Hondy Sigma Car w Rzeszowie radzi ignorować auta z nie do końca udokumentowaną historią.

– Najpewniejszym wyborem jest samochód regularnie serwisowany w autoryzowanej stacji obsługi. Bez względu na to, czy właściciel robił to w kraju, czy za granicą, dbamy o to, aby wszystkie naprawy były przeprowadzane przy użyciu profesjonalnych narzędzi i oryginalnych części zamiennych. Oczywiście, nie opóźniając terminów, sprzedawca przekonuje.

Zawieszenie samochodu – jak to jest ułożone, co w nim pęka?

Choć takie auto jest zwykle droższe o kilka tysięcy złotych, nie warto na nim oszczędzać. Doskonale potwierdza to przykład wspomnianego Volkswagena Passata. – Cztery tarcze i klocki hamulcowe przód i tył ok 1000 zł. Kompletny rozrząd z wymianą - nawet 1500 zł. Sprzęgło, łożysko i koło dwumasowe - około 2500 zł. Mamy więc około 5 na dobry dzień, wylicza Stanislav Plonka.

Nie tylko cena samochodu

Samochód, którego przeszłość jest nieznana, oprócz nowego rozrządu będzie potrzebował również świeżego oleju i filtrów. W przypadku auta segmentu D są to wydatki w wysokości 500-700 zł. Pozostałe wydatki to koszt rejestracji i ubezpieczenia samochodu. Przy założeniu, że kierowca ma pełne rabaty, na pakiet AC, OC i NW za samochód kosztujący ok. 20 zł. zł zapłacimy około 1500 zł. Rejestracja auta zakupionego w kraju kosztuje około 170 zł. Dodatkowe koszty to XNUMX proc. podatek naliczony przez urząd skarbowy od wartości samochodu. Nie płacimy, chyba że kupujemy samochód na rachunek. Aby uniknąć dodatkowych kosztów i problemów, warto sprawdzić stan prawny pojazdu.

Wymiana oleju samochodowego – mineralny czy syntetyczny?

- Przede wszystkim proponuję upewnić się, że nie ma żadnych prowizji bankowych od samochodu. Jeśli został kupiony na kredyt, w dowodzie rejestracyjnym i karcie pojazdu może być wzmianka o współwłasności z bankiem. O usunięcie wpisu z dokumentów powinien zadbać właściciel, który spłacił dług. Najlepiej sprawdzić, czy samochód nie został skradziony przez policję – dodaje Slavomir Jamroz.

Jeśli kupujemy samochód sprowadzony z zagranicy, tak jak w kraju, trzeba mieć dowód rejestracyjny oraz umowę lub fakturę. Na przykładzie auta z Niemiec: niemiecki dowód rejestracyjny, tzw. krótkie (dwie części, mała i duża). Samochód musi mieć niemieckie wyjście, które musi być ostemplowane na odprawie. Wymagana jest również umowa sprzedaży, rachunek lub faktura. Dokumenty te muszą być przetłumaczone na język polski przez tłumacza przysięgłego.

Jeżeli sprzedawca twierdzi, że sprowadzony samochód jest gotowy do rejestracji, musi również dostarczyć potwierdzenie zapłaty akcyzy z urzędu celnego oraz zaświadczenie z urzędu skarbowego o zwolnieniu z opłaty skarbowej (samochody sprowadzane z Unii Europejskiej). Rejestracja będzie wymagała również przeglądu technicznego w cenie 99 zł na stacji kontrolnej.

**********

Przed zakupem samochodu:

1. Zwróć uwagę na pedały. Jeśli ich tekstura jest zużyta lub przecieka, to znak, że samochód przejechał wiele kilometrów. Zużyta nakładka na pedał sprzęgła to dodatkowa wskazówka, że ​​auto musiało dużo jeździć po mieście. Kombinacje mogą również sugerować nowe gumki w samochodzie, który ma kilka lat.

2. Zwróć uwagę na gałkę zmiany biegów. Jeśli jest fabryczny, możesz ocenić jego stan. Śliski, błyszczący może świadczyć o dużym przebiegu. Jeśli jego struktura jest porowata, można założyć, że mały przebieg jest prawdopodobny.

3. Oceń stan siedzeń. Najczęściej w samochodach z dużym przebiegiem siedzenie kierowcy jest uszkodzone, zużyte i wgniecione. Zdarza się, że jego wkładka jest po prostu odłączona od konstrukcji. Otwory ze względu na częste użytkowanie najczęściej pojawiają się na krawędzi skierowanej do drzwi. Jeśli ktoś Cię przekonuje, że przejechał autem 100 XNUMX kilometrów, ale jego siedzenie jest wgniecione i wgniecione, nie należy mu ufać.

4. Przyjrzyj się bliżej kierownicy. Chwyć go za górę i spróbuj go przesunąć. Jeśli skóra zostanie oderwana od konstrukcji, jest mało prawdopodobne, aby samochód miał mniej niż 200 cu. km biegu. Wątpliwości powinna też budzić śliska struktura podszewki. Zdarza się, że sprzedawcy wymieniają starą kierownicę na inną, używaną, ale w lepszym stanie. Dlatego jeśli kolor kierownicy różni się od koloru elementów kabiny, można podejrzewać, że tutaj wymieniono starą, wysłużoną „kierownicę”.

5. Statystyczny polski kierowca przejeżdża średnio około 20 30 kilometrów rocznie. kilometrów. W Europie Zachodniej roczny przebieg sięga 50-150 tys. km. Jeśli sprzedawca twierdzi, że dziesięcioletni samochód z Niemiec przejechał do tej pory 180-300 tys. km raczej próbuje cię oszukać. W Niemczech znajdź samochód w tym wieku z uczciwym przebiegiem nie większym niż 400-140 tys. km to cała sztuka. Co dziwne, w Polsce większość z nich ma XNUMX tys.

6. Podnosząc szablę lub odkręcając korek wlewu oleju przy pracującym silniku, sprawdź, czy nie ma uderzeń. Przy silnym zadymieniu w tych miejscach silnik może wymagać poważnych napraw. Tego typu problemy są zwykle oznaką dużego przebiegu.

7. Oryginalny tłumik może być potwierdzeniem przyzwoitego przebiegu. Podczas normalnej eksploatacji element ten w nowoczesnych samochodach bez problemu wytrzyma około 200 tys. km.

8. Zbadaj podwozie samochodu. Spójrz na elementy zawieszenia, klocki i tarcze hamulcowe. Obróć koła na podnośniku. Brzęczące łożyska, zużyte tarcze lub zużyte amortyzatory mogą wskazywać na duże przebiegi.

9. Kupując używany samochód uważnie przyjrzyj się naklejkom serwisowym pod maską, na stojakach przy drzwiach, gdzie serwisy wpisują datę i przebieg ostatniej kontroli.

10 Zanim kupisz samochód, sprawdź przebieg na stronie. Podając numer VIN (z karty katalogowej) możesz sprawdzić w bazie serwisowej kiedy i po jakim przebiegu były dokonywane naprawy i przeglądy. Brakujące dane najczęściej oznaczają, że ktoś majstrował przy komputerze i mógł go celowo usunąć, aby zamaskować sygnał.

11 Dziesięcioletni samochód używany na co dzień nie powinien wyglądać jak nowy. Małe odpryski na masce lub przednim zderzaku, spowodowane uderzeniami kamyków, tapicerki drzwi, a nawet lekko matowego lakieru, są normalne. Jeśli samochód, który zamierzasz kupić jest w idealnym stanie, to znak, że ktoś mógł naprawić lakier, a może nawet naprawić samochód po poważnej kolizji.

12 W bezwypadkowym samochodzie szczeliny między poszczególnymi częściami ciała muszą być równe. Na przykład, jeśli listwy na drzwiach i błotniku nie pokrywają się, może to oznaczać, że niektóre elementy nie zostały odpowiednio wyprostowane i zainstalowane przez ślusarza.

13 Poszukaj śladów farby na progach drzwi, słupkach A, nadkolach i czarnych plastikowych częściach przylegających do blachy. Każda plama lakieru, a także niefabryczny szew i szew powinny budzić niepokój.

14 Sprawdź przedni fartuch, podnosząc maskę. Jeśli nosi ślady malowania lub innych napraw, można podejrzewać, że auto zostało uderzone z przodu. Zwróć także uwagę na wzmocnienie pod zderzakiem. W bezwypadkowym aucie będą proste i nie znajdziesz na nich śladów spawania.

15 Sprawdź stan podłogi samochodu otwierając bagażnik i podnosząc wykładzinę podłogową. Wszelkie spawy lub złącza nie pochodzące od producenta wskazują, że pojazd został uderzony od tyłu.

16 Nieostrożni malarze malując części karoserii często zostawiają ślady bezbarwnego lakieru np. na uszczelkach. Dlatego warto przyjrzeć się każdemu z nich. Guma powinna być czarna i nie może wykazywać żadnych śladów zmatowienia. Również zużyta uszczelka wokół szyby może świadczyć o wyciągnięciu szyby z ramki lakierniczej.

17 Nierówny „przecięty” bieżnik opony może świadczyć o problemach ze zbieżnością auta. Gdy samochód nie ma problemów z geometrią, opony powinny zużywać się równomiernie. Takie kłopoty najczęściej zaczynają się po wypadkach, najczęściej poważniejszych. Nawet najlepsi lakiernicy nie mogą naprawić uszkodzonej konstrukcji samochodu.

18 Wszelkie ślady spawania, połączeń i napraw na podłużnicach wskazują na poważną kolizję.

19 Zawsze sprawdzaj używany samochód u mechanika na kanale. Ślady po ważniejszych naprawach są często wyraźnie widoczne od dołu. Przebieg można również oszacować na podstawie zużycia elementów zawieszenia i innych elementów widocznych od dołu.

20 W pojeździe bezwypadkowym wszystkie szyby muszą mieć ten sam znak roku produkcji i producenta.

21 Kontrolka poduszki powietrznej powinna zgasnąć niezależnie od pozostałych. Często zdarza się, że „specjaliści” w samochodzie z wystrzelonymi poduszkami powietrznymi kojarzą „martwy” wskaźnik z innym (na przykład ABS). Jeśli więc zauważysz, że reflektory gasną razem, możesz podejrzewać, że samochód został mocno uderzony.

Gubernatorstwo Bartosz

fot. Bartosz Guberna

Dodaj komentarz