Recenzja Tesla Model S P85D 2015: skręcanie głowy
Jazda próbna

Recenzja Tesla Model S P85D 2015: skręcanie głowy

Pojazdy elektryczne. Od lat wiedzieliśmy, że przyjdą, ale prawdopodobnie nie spodziewaliśmy się, że pojawią się w Dolinie Krzemowej, a nie w Detroit.

Chociaż na rynku dostępnych jest obecnie wiele opcji pojazdów elektrycznych, ich ojcem jest bez wątpienia Tesla – w końcu od kogo chcesz kupować swoje samochody? Facet, o którym nigdy nie słyszałeś, czy facet, który robi rakiety kosmiczne?

Chociaż produkcja samochodów nie jest nauką o rakietach, wciąż jest trudna. Jak dobry jest zasięg? Czy możesz żyć z tą maszyną tak, jakby była „normalna”? Odbyliśmy typową weekendową popołudniową wycieczkę, dodaliśmy do niej trochę dramatyzmu „tajną misją” dostarczenia „specjalnej paczki” do Brooklyn Tuckshop i długo rozmawialiśmy o różnych cechach samochodu.

Połączony: Malcolm Flynn po raz pierwszy jeździ Teslą Model S

A także: Tesla otwiera stacje Supercharger w Goulburn i Wodonga

Plus: Test drogowy Tesli Model S przeprowadzony przez Joshuę Dowlinga

Czy Tesla Model S to samochód elektryczny, z którym możesz żyć? Daj nam znać w komentarzach poniżej.

Dodaj komentarz