Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy
Jazda próbna

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Niekończąca się tundra, kompletny brak komunikacji i Skandynawia na sąsiednim brzegu – poznaliśmy zaktualizowane Volvo XC90 za kołem podbiegunowym

Wydaje się, że pięć lat temu Volvo na zawsze połączyło swoją nazwę z mitologią skandynawską, wprowadzając na rynek crossover drugiej generacji XC90. Szwedzcy projektanci nagrodzili swój flagowy model „Mjolnir”, nazywając charakterystyczny element LED w przedniej optyce samochodu imieniem młota boga Thora.

Według legend niezwykłe narzędzie bóstwa niejednokrotnie pomogło mu w przygodach, pomagając pokonywać różnego rodzaju przeszkody i zawsze wskazując właściwą drogę. Ci, którzy wyruszyli w niebezpieczną podróż przez koło podbiegunowe w crossoverach XC90, nie zbłądzili.

Półwysep Kolski spotyka się z ponurym ciężkim niebem, które zbliżając się do przełęczy, stopniowo opada na przednią szybę z delikatnym zimnym szronem. Norweski Kirkenes, położony 220 kilometrów od Murmańska i zaledwie osiem kilometrów od granicy z Rosją, ma zaskakująco dobrą drogę o gładkich nawierzchniach i wyraźnych oznaczeniach.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Dzień polarny w tych rejonach trwa ponad 60 dni, ale w rzeczywistości wydaje się, że nie ma słońca - liczbę dni bezchmurnych w ostatnim miesiącu można policzyć na palcach jednej ręki. O tym, że luminarz znajduje się gdzieś nad horyzontem, świadczy jedynie stale zmieniający się kolor chmur, które albo rozpraszają się w białawej mgiełce, a potem ponownie naciskają z ołowianą szarością.

Nie ma jednak narzekań na brak widoczności. Zmierzch przebił się przez tuzin „młotów Thora” w Volvo XC90, które niedawno przeszło aktualizację. Nawiasem mówiąc, zmiana stylizacji okazała się dość formalna: Szwedzi nie przemyśleli na nowo wyglądu swojego flagowego modelu, który za dwa lata powinien zmienić pokolenie.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Niemniej jednak bardzo uważne oko nadal będzie w stanie dostrzec różnice w stosunku do pierwotnej wersji crossovera, która pojawiła się na linii montażowej pięć lat temu. Przede wszystkim jest to nieco inna osłona chłodnicy z pionowymi prętami wklęsłymi w stronę maski i lekko zmodyfikowanymi zderzakami. Dopełnieniem lekkich zmian stylizacji są nowe designerskie koła.

Thor był znany jako jeden z głównych obrońców ludzi, więc inżynierowie Volvo nie mogli się powstrzymać od dodania do listy samochodowych układów elektronicznych. W ten sposób do listy aktywnych „asystentów” dodano system Oncoming Lane Mitigation, zapożyczony z nowego XC60. Działa przy prędkościach od 60 do 140 km / h, obserwując oznaczenia i nadjeżdżające pojazdy, aw razie potrzeby dostosowuje sterowanie, aby zapobiec wjechaniu na nadjeżdżający pas.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Ale wszystkie te elektroniczne rozkosze cywilizacji bardzo szybko stają się całkowicie bezużyteczne. Docieramy do pierwszego przejścia granicznego, po którym nasza ścieżka skręca na północ w kierunku półwyspów Sredny i Rybachy. Następuje kontrola formalna: wojsko znacznie bardziej interesuje się samochodami pochodzącymi z Oceanu Arktycznego, gdzie o tej porze roku poluje się na kraby kamczackie. Cenny stawonóg z drugiego końca kontynentu został pomyślnie zaaklimatyzowany w południowej części Morza Barentsa w latach 1960. XX wieku i stał się obecnie ważnym celem połowów, w tym nielegalnych połowów. Nieautoryzowany połów jest monitorowany nawet z powietrza przy pomocy quadkopterów, a większość samochodów wjeżdżających na „ląd” podlega kontroli.

Ale ponieważ gdy jedziemy w kierunku morza, a nie oddalając się od niego, po prostu sprawdzają nasze dokumenty, nawet nie zaglądając do bagażnika. A teraz kolumna Volvo wjeżdża na zepsutą polną drogę, gdzie wraz z asfaltem natychmiast znika komunikacja mobilna, a znaki wzdłuż autostrady zostają zastąpione naturalnymi alejkami brzóz karłowatych.

Na tej drodze prawie 80 lat temu wojska faszystowskie, dowodzone przez Norweski Korpus Strzelców Górskich, próbowały przedrzeć się do Murmańska, które zostały zatrzymane przez siły radzieckie do października 1941 r. Podczas najtrudniejszych bitew. Nawiasem mówiąc, szlak nadal wygląda jak po ostrzale artyleryjskim - głębokie dziury z wodą przeplatają się z nasypami głazów wielkości pocisków z armaty Gustava.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Thor był znany z tego, że bardzo lubił podróżować, dlatego XC90 ma duży potencjał do dalekich podróży terenowych. Przestawiamy kryształowy selektor w tunelu centralnym w tryb Off Road, po czym reakcje na pedał gazu rozluźniają się, a zawieszenie pneumatyczne unosi nadwozie, zwiększając prześwit do maksymalnie 267 milimetrów. To wystarczy, aby zmusić płytkie rzeki i powoli wspinać się po zdradliwych kamiennych schodach.

Człowiek zaczął zaludniać te miejsca 7-8 tysięcy lat temu, kiedy starożytni myśliwi i rybacy ze Skandynawii migrowali na półwysep. Przodkowie tych, którzy później przekazali światu legendy o bogach-asach, gnomach i gigantach. To oni pozostawili po sobie niezwykłe piramidy, malowidła naskalne, kamienne mury i inne tajemnicze artefakty, o których celu naukowcy wciąż się spierają.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Ale są też inne niewyjaśnione rzeczy w tundrze, których pochodzenie już wpłynęło na współczesnego człowieka. Np. Na ogromnych głazach, z których niegdyś patrole wikingów patrzyły w otoczenie, teraz pyszni się napis: „Yulek, Petya i Mamai. Twer 98 ", 20 lat temu, uwiecznił najazd turystów z centralnej Rosji. Na szczycie najwyższej i najpiękniejszej góry wpadającej do Oceanu Arktycznego, opuszczonej przez „Chruszczowa”, bieleją koszary opuszczonej jednostki wojskowej kompleksu obrony powietrznej. Tutaj, na skraju drogi, samotne są zardzewiałe pozostałości namiotu z napisem „Shawarma”, które mogą zainteresować renifery tylko ze względu na bujnie rosnące wokół niego renifery.

Namioty naszego obozu, bielone nad brzegiem Morza Barentsa, wyglądają znacznie bardziej ekologicznie. Glamping to rodzaj campingu, w którym wypoczynek na świeżym powietrzu łączy się z komfortem pokoju hotelowego. Przestronne mieszkania z tkaniny, ustawione na drewnianym podeście, mają wszystko, czego potrzebujesz - od szafy i stołu po pełne łóżka. Jednak nadal musiałem dostać się do śpiwora.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Chodzi o to, że w mitach Thor bardzo często pojawia się wraz z podstępnym chytrym Lokim. Cokolwiek można powiedzieć, zepsuty główny generator, który zepsuł się dokładnie przed naszym przybyciem, okazał się być sztuczką głównego skandynawskiego żartownisia. Utrata głównego źródła energii doprowadziła do surowego zakazu stosowania nagrzewnic, dlatego część przeniosła się do ciepłego wnętrza auta.

Zewnętrznie wnętrze zaktualizowanego XC90 pozostaje takie samo, jednak tutaj, jeśli chcesz, możesz znaleźć pewne zmiany. Przykładowo, do listy modyfikacji dodano wersję z sześcioma siedzeniami, w której kanapę w drugim rzędzie zastąpiono dwoma krzesłami „kapitańskimi”. Jednak taka wersja nie została przywieziona do Rosji, pozostawiając sześciomiejscową opcję dla Stanów Zjednoczonych i Chin. System multimedialny nauczył się „zaprzyjaźniać” nie tylko z gadżetami na iOS, ale teraz obsługuje także interfejs Android Auto.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Oczywiście nie da się słuchać muzyki z serwisów Apple czy Yandex - mobilny internet pozostał gdzieś daleko na południu. Dużo łatwiej za duże pieniądze połączyć się z jednym z operatorów w Norwegii, którego brzegi są wyraźnie widoczne we mgle po drugiej stronie zatoki. Mieliśmy jednak szczęście, gdyż osiedliliśmy się u samych stóp „biura”. Miejscowi nazywają to wysokim wzgórzem, na które można się wspinać, aby złapać Beeline lub Megafon, aby wykonać ważny telefon.

Legendy mówią, że Thor posiadał nie tylko potężną siłę, ale i niesamowity apetyt - na uczcie mógł zjeść całego byka za jednym razem. Ale Volvo XC90 stało się jeszcze bardziej ekonomiczne po aktualizacji. Mówiąc dokładniej, mówimy o modyfikacji crossovera z silnikiem wysokoprężnym, który zamiast poprzedniego oznaczenia „D5” otrzymał indeks „B5”.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy

Dawna dwulitrowa „czwórka” na „ciężkim paliwie”, rozwijająca te same 235 KM. i 480 Nm momentu obrotowego, działa teraz w połączeniu z rozrusznikiem i generuje dodatkowe 14 KM. i 40 Nm. Akumulator trakcyjny jest ładowany za pomocą systemu odzyskiwania energii kinetycznej podczas hamowania, a sama jednostka elektryczna uruchamia się w pierwszych sekundach po uruchomieniu, aby zapewnić dodatkową trakcję i oszczędność paliwa. Następnie taki schemat zostanie wykorzystany w modyfikacjach benzyny.

Jednak Rosja tradycyjnie pozostaje bez nowych technologii elektrycznych. Gama silników zaktualizowanego XC90 jest taka sama jak poprzednio: wspomniany już silnik wysokoprężny o mocy 235 koni mechanicznych, dwie dwulitrowe jednostki benzynowe o mocy 249 i 320 KM, a także pełnoprawna wersja hybrydowa, której jednostki produkują 407. łącznie konie.

„Miękkie hybrydy” powinny trafić do nas dopiero w nowej generacji flagowego crossovera Volvo, który będzie wyposażony w silniki benzynowo-elektryczne lub całkowicie elektryczne. Silniki Diesla odejdą w zapomnienie. Ale „młoty Thora” w samochodach Volvo najwyraźniej pozostaną na długo.

Jazda próbna Volvo XC90 na Dalekiej Północy
TypCrossoverCrossover
Размеры

(długość / szerokość / wysokość), mm
4950/2140/17764950/2140/1776
Rozstaw osi mm29842984
Masa własna19691966
Objętość bagażnika, l721-1886 721-1886
Typ silnikaTurbodoładowany olej napędowyBenzyna z turbodoładowaniem
Objętość robocza, metry sześcienne cm19691969
Moc, KM z. przy obr./min235/4250249/5500
Maks. chłodny. za chwilę,

Nm przy obr./min
470 przy 2000350 przy 4500
Skrzynia biegów, napędAKP8, pełnyAKP8, pełny
Maks. prędkość, km / h220203
Przyspieszenie 0-100 km / h, s7,88,2
Zużycie paliwa (cykl mieszany), l5,87,6
Cena od, $.57 36251 808
 

 

Dodaj komentarz