Krótki test: Kia Stinger GT 3.3 T-GDI AWD
Wszystko zaczęło się od Ceeda i Sportage, a kontynuowano w Rio i kilku innych modelach. Dostępna jest również elektryczna Soul i hybryda plug-in Optima. Ale jednak: to nowoczesne (zarówno mechanicznie, elektrycznie, jak i cyfrowo) samochody, które jednak nie potrafią wywoływać emocji, a to ostatecznie przekonuje nawet najbardziej upartych. Kiedy nadchodzi „moment ah”, uprzedzenia szybko odchodzą w zapomnienie.
A pierwsze kilometry z najmocniejszym, najszybszym i najlepszym w tej chwili Kio mogą oznaczać taki moment. Gdy prędkościomierz (oczywiście w formie ekranu projekcyjnego na przedniej szybie) kręci się ze stałą prędkością ponad 250 kilometrów na godzinę (a jednocześnie daje wrażenie, że może z łatwością przekroczyć oficjalną prędkość końcową, 270 kilometrów na godzinę). godzinę), gdy reklamuje go odpowiednim sportowym brzmieniem, ale tylko jak na sportową limuzynę, mężczyzna chwilowo zapomina, w jakim samochodzie siedzi.
W rzeczywistości jest tak: im szybciej jedziesz tym najszybszym i najlepiej wyposażonym Stingerem, tym lepiej. Jego wady są najbardziej widoczne, gdy samochód stoi lub porusza się wolno. Wtedy kierowca ma czas na dostrzeżenie kawałków plastiku, które nie pasują do takiego auta (np. środek kierownicy), potem ma czas na ustalenie położenia przełączników i tego, że czujniki nie są w pełni cyfrowy lub że radio uparcie przełącza się na odbiór DAB, nawet gdy kierowca chce pozostać w paśmie FM. Aktywny tempomat z funkcją stop-start może być nieco bardziej wyrozumiały w przypadku tych dwóch zadań. Przy spokojnej jeździe, zwłaszcza gdy mechanicy są jeszcze zmarznięci (na przykład rano na pierwszych metrach po starcie), skrzynia biegów mogłaby być nieco bardziej zróżnicowana.
„Cóż, widzisz, skoro powiedzieliśmy, że Kia nie może być porównywana z BMW” - powiedzą krytycy. Ale ręka w rękę z sercem, nawet w autach bardziej prestiżowych marek, znajdziemy wiele wspomnianych drobiazgów, a jednocześnie jak na samochód z 354-konnym silnikiem V6 pod maską, który rozpędza się do 100 km/h godzina. w 4,9 sekundy, który hamuje niezawodnie dzięki hamulcom Brembo i ma standardowe reflektory LED, aktywny tempomat, podgrzewane i chłodzone skórzane fotele, elektryczne otwieranie bagażnika, ekran projekcyjny, świetne nagłośnienie (Harman Kardon), nawigację, inteligentny kluczyk i oczywiście dobry pakiet systemów wspomagania bezpieczeństwa i elektronicznie sterowane podwozie, które kosztuje ponad 60 XNUMX USD. Wiadomo, że wizerunek marki też jest coś wart, ale nie dla każdego. A dla tych, którzy przedkładają jakość nad reputację marki, ten Stinger zrobi wrażenie.
Testowany samochód miał napęd na cztery koła (jedynie tego drugiego niestety nie ma w cenniku, choć jest), co kończy się na śliskiej drodze z wystarczającym przeniesieniem momentu obrotowego na tylne koła, co może być zabawne, kierownica jest wystarczająca (ale nie rewelacyjna) jest precyzyjna i wyważona, fotele mogłyby mieć trochę więcej przyczepności bocznej, ale ogólnie są wygodne. W tej klasie jest dużo miejsca z przodu iz tyłu, a ponieważ zawieszenie w trybie Comfort (lub Smart, gdy kierowca jedzie cicho) jest nadal wystarczająco wygodne pomimo 19-calowych kół i niskoprofilowych opon, pasażerowie na długich trasach nie będą narzekać - zwłaszcza, że będą bardzo szybcy tam, gdzie jest to dozwolone.
Ci, którzy zwracają uwagę tylko na zużycie, powinni wybrać diesla Stinger (już o tym pisaliśmy) lub podobną „zapasową oponę”. Ten Stinger jest dla każdego, kto chce mieć prawdziwą sportową limuzynę i dobrze wykonuje swoją pracę.
Przeczytaj test turbodiesla Stingera:
Test: Kia Stinger 2.2 CRDi RWD GT Line
Kia Stinger 3.3 T-GDI AWD GT
Podstawowe dane
Koszt modelu testowego: | 64.990 € |
---|---|
Cena modelu bazowego z rabatami: | 45.490 € |
Zniżka ceny modelu testowego: | 59.990 € |
Koszty (rocznie)
Техническая информация
silnik: | V6 - czterosuwowy - benzyna z turbodoładowaniem - pojemność skokowa 4 cm3.342 - moc maksymalna 3 kW (272 KM) przy 370 obr./min - maksymalny moment obrotowy 6.000 Nm przy 510-1.300 obr./min |
---|---|
Transfer energii: | napęd na wszystkie koła - 8-biegowa automatyczna skrzynia biegów - opony 255/35 R 19 Y (Continental Conti Sport Contact) |
Pojemność: | prędkość maksymalna 270 km/h - przyspieszenie 0-100 km/h 4,9 s - średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym (ECE) 10,6 l/100 km, emisja CO2 244 g/km |
Masa: | pusty pojazd 1.909 kg - dopuszczalna masa całkowita 2.325 kg |
Wymiary zewnętrzne: | długość 4.830 mm - szerokość 1.870 mm - wysokość 1.420 mm - rozstaw osi 2.905 mm - zbiornik paliwa 60 l |
Skrzynka: | 406 |
Nasze pomiary
T=25°C/p=1.028 mbar/rel. cz. = 55% / stan licznika: 3.830 km | |
Przyspieszenie 0-100km: | 5,8s |
---|---|
402m od miasta: | 14,2 lat ( 158 km/h) |
Zużycie paliwa według standardowego schematu: | 9,3 l / 100km |
Droga hamowania przy 100 km/h: | 39,6m |
Stół AM: | 40m |
Hałas przy 90 km/h na 6 biegu | 58dB |
оценка
Prawdziwa rywalizacja BMW serii 3 została usłyszana, gdy Kia ogłosiła tego Stingera. To prawda? Nie, to nie jest tak. Bo prestiżowe marki są również prestiżowe ze względu na znaczek na nosie. Czy Stinger będzie w stanie z nimi konkurować pod względem osiągów, komfortu, osiągów? Oczywiście, że to proste. I ze swoimi konkurentami. Cena jednak… Konkurencji tu praktycznie nie ma.
Chwalimy i wyrzucamy
dźwięk silnika
Pojemność
cena
nieco niewystarczająca przyczepność boczna foteli
wybór plastiku na niektóre części
ustawienie niektórych przełączników