Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.
Jazda próbna

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.

„Robot” w korku, crossover w wywrotce i inne zadania dla samochodów z garażu AvtoTachki Każdego miesiąca redakcja AvtoTachki wybiera kilka samochodów, które zadebiutowały na rynku rosyjskim nie wcześniej niż w 2015 roku i wymyślają inne zadania dla nich. We wrześniu zorganizowaliśmy dwutysięczny marsz dla Mazdy CX-5, przejechaliśmy przez korki Ładą Vesta ze zautomatyzowaną skrzynią biegów, posłuchaliśmy syntezatora akustycznego w Lexusie GS F i przetestowaliśmy możliwości terenowe Skody Octavia Scout.

Roman Farbotko porównał Mazdę CX-5 z BelAZ

Wyobraź sobie 300 crossoverów Mazda CX-5. To w przybliżeniu cały podziemny parking małego centrum handlowego - dokładnie tyle samo CX-5, które japońska firma sprzedaje w Rosji w ciągu czterech dni. Tak więc wszystkie te zwrotnice można załadować do jednego BelAZ. Model 7571 to największa górnicza ciężarówka na świecie, z najdroższymi kołami (100 4600 USD za sztukę) i najpotężniejszym silnikiem o mocy 5 koni mechanicznych na świecie. Na spotkanie z gigantem, którego Białorusini planują wyposażyć w autopilota, wybraliśmy się do Mazdy CX-XNUMX, jednego z bestsellerów na rosyjskim rynku.

 

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.

Ekolodzy z silnikami atmosferycznymi są już klasyfikowani jako gatunek zagrożony: wraz z przejściem na Euro-6 producenci samochodów rozpoczęli hurtowe przechodzenie na silniki z turbodoładowaniem. Japończycy opierają się do końca i robią to nie bez powodu: ich „atmosfera” jest najbardziej uczciwa i niezawodna. Topowa Mazda CX-5 jest wyposażona w 2,5-litrową „czwórkę” o mocy 192 koni mechanicznych. Bardzo elastyczny i zaskakująco ekonomiczny silnik wyjątkowo dobrze radzi sobie z autostradowymi prędkościami - spalanie nawet przy nierównym tempie z korkami i przyspieszeniami „pedał do podłogi” podczas podróży mieści się w rozsądnych 9,5 litra na „setkę”. Mazda przy dużych prędkościach zachowuje się posłusznie, aw niektórych momentach wręcz filigranowo premium, z wyczuciem reagując na wszystkie moje kaprysy, jak na przykład gwałtowna zmiana pasa ruchu na mokrej nawierzchni.

Na białoruskich drogach japoński crossover wciąż jest rzadkim gościem. Choć Mazda jest oficjalnie obecna na rynku sąsiedniej republiki, może pochwalić się jedynie sprzedażą jednostkową. Jednocześnie na lokalnych drogach jest pełno różnych modeli Mazdy z szacownego wieku: od legendarnego modelu 323 F z podnoszonymi reflektorami po „amerykańską” 626 pierwszej generacji. To prawda, że ​​wraz z wejściem do Unii Celnej szary import aut na rynek białoruski się nie udał, więc między pokoleniami Mazdy utworzyła się tu przepaść.

 

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.



„Wciąż mamy ludzi, którzy uważają, że samochód powinien być duży i fajnie wyglądać. I nie ma znaczenia, ile ma lat - Białorusini zawsze wolą dobrze podróżujący zagraniczny samochód z przebiegiem ponad 200 tysięcy od nowego budżetowego sedana ”- podzielił się swoimi spostrzeżeniami sprzedawca jednego z lokalnych Autohouses, zapewniając, że nasz CX -5” wygląda na stan.

Ivan Ananyev zobaczył idealny samochód w Skodzie Octavia Scout

Kilka lat temu wkroczyłem w okres życia "35+, dwoje dzieci, mieszkanie, letnia rezydencja" z możliwie najbardziej praktycznym samochodem klasy golfowej. Skoda Octavia trzeciej generacji przewiozła dla mnie więcej w ciągu trzech letnich miesięcy niż wszystkie moje poprzednie samochody razem wzięte, a nawet pomogła zorganizować gałąź rynku budowlanego w letnim domku. Ciągnął deski i stosy płytek, ciężkie worki zaprawy murarskiej i brykietów paliwowych do kominka, wewnętrzne drzwi, a nawet żeliwny piec tak ciężki, że wydawało się, że samochód za chwilę dociśnie tylne zawieszenie do zderzaków. A potem, wyładowana i umyta, Octavia Combi w ciągu kilku minut zamieniła się w pojazd rodzinny lub furgonetkę do przewożenia dzieci, w którym foteliki jednym ruchem zatrzaskują się w mocowaniach Isofix.

 

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.



Jeśli w tamtym czasie w aucie czegoś mi brakowało, to właśnie tego: większego prześwitu, plastikowej osłony nadwozia i napędu na wszystkie koła, abym mógł spokojnie podróżować po wiejskich drogach posmarowanych jesiennymi lawinami błotnymi i pewnie pchać zaspy na parkingach zimą. Nie wiem, jak inteligentny i praktyczny okaże się duży czeski Kodiaq, ale do tej pory czeska marka nie mogła sobie nawet wyobrazić bardziej wszechstronnej opcji niż wagon terenowy Octavia. Tylko dobry silnik wysokoprężny mógł całkowicie pozbawić ludzi uwielbiających proste rzeczy, porządek w domu i kartony z IKEA, ale pozostawiono go Europejczykom.

W Rosji Scout oferowany jest wyłącznie z silnikiem benzynowym, co jest dobre dla osoby, która uwielbia nie tylko jeździć, ale także jeździć. Charakter 180-konnego silnika turbo. całkiem fajny i potrafi rozgrzać kierowcę na trzy, ale jest pewien niuans. Z napędem na wszystkie koła postawili nie siedmiobiegową, ale sześciobiegową DSG, która, jak się wydaje, oszczędza skrzynię biegów i nie pozwala silnikowi oddychać głęboko. Różnice są na poziomie niuansów, ale faktem jest, że Octavia Scout z napędem na wszystkie koła nie zapala się tak dokładnie, jak ten sam samochód bez body kit i napędu na wszystkie koła. Ponadto Scout, dzięki większemu prześwitowi, ma sztywniejsze zawieszenie, co sprawia, że ​​jest bardziej uważny na wybór trajektorii na złych drogach.

 

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.



Wszystkie te uwagi są jak szukanie dziury w dziobie, ale czy nie możesz znaleźć winy w idealnym samochodzie? Uwzględniamy tutaj również szarpnięcia skrzyni DSG i zbyt nieporęczne felgi, które można łatwo zarysować na krawężniku, oraz bardzo wyraziste zderzaki, które nie są zbyt odpowiednie dla samochodu terenowego. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, obecna Octavia Scout bardziej skupia się na wyglądzie niż na funkcji, chociaż oczywiście nadal pozostaje bardziej wszechstronna niż standardowy samochód. Pytanie tylko, czy większy prześwit i zestaw karoserii są warte tyle, ile Scout jest droższy niż podobny kombi z napędem na wszystkie koła. Ktoś na pewno znajdzie odpowiedź, starannie drapiąc dno gdzieś w błotnistej jamie w pobliżu własnego letniego domku.

Evgeny Bagdasarov jeździł czarną Ładą Vestą z „robotem” w korkach

Gdyby w filmie „Czarna błyskawica” główną rolę odegrał nie „Wołga”, a Westa, leciałby nisko, nie szybko, ale leciał. Kilka miesięcy temu sedan w niepozornym szarym kolorze iz „mechaniką” nie zrobił na mnie większego wrażenia. Tak, w porównaniu z rodziną Kalino-Grant - niebo i ziemia, ale według relacji z Hamburga - zwykły państwowy pracownik klasy B, na poziomie zagranicznych zawodników. Vesta korzysta z wyrafinowanej konstrukcji i prześwitu crossovera.

 

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.



W parku prasowym narzekali, że Vesta w kolorze czarnego skrzydła nie jest interesująca dla fotografów i nieczęsto można ją zobaczyć na drodze. Ale tym kolorem samochód nabiera supermocy - pojawia się w nim filmowa tajemnica i niezwykłe dla „Łady” imponujące wrażenie. Maksymalne wyposażenie i "zrobotyzowana" transmisja dodają punkty - za prawie 9 344 $. Jest ESP, boczne poduszki powietrzne, wygodne fotele, całkiem przyzwoite multimedia z rzadką nawigacją CityGuide i kamerą cofania.

„Robota” trudno pochwalić, zwłaszcza jeśli ma jedno sprzęgło, ale w przypadku AMT inżynierowie VAZ dali z siebie wszystko. Nie jest to najgorsza z tych skrzyń biegów i wygląda dobrze nawet w porównaniu z francuskimi 4-biegowymi „automatami”. Nie można uniknąć szarpania podczas przyspieszania „na podłogę”, ale generalnie „robot” stara się działać płynnie i przewidywalnie. Ceną za płynność była dynamika: aż do „setek” Vesta przyspiesza w 14,1 sekundy, więc wyprzedzanie trzeba przemyśleć z wyprzedzeniem.

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.

Jeśli delikatnie wciśniesz pedał „gazu”, samochód rusza żwawo, bez opóźnień i nie irytuje szarpnięciami w korkach, ale przy próbie przyspieszenia reaguje ostro z opóźnieniem. Z pedałem wciśniętym w podłogę samochód przyspiesza szarpnięciami - aby jechać płynniej, trzeba odgadnąć moment zmiany biegu i lekko zwolnić pedał przyspieszenia. Generalnie „robot” stara się działać płynnie i przewidywalnie. Ceną za płynność stała się dynamika: Vesta przyspiesza do „setki” w 14,1 sekundy, więc wyprzedzanie należy przemyśleć z wyprzedzeniem.

 



Jednak kiedy zabierasz rodzinę do daczy, nie zauważysz zbytniego braku dynamiki, a płynne reakcje i miękkie zawieszenie są na wyciągnięcie ręki: pasażerowie nie będą wstrząśnięci ani chorować na morze. Zauważyłeś coś innego. Duży wózek, który mieści się bezpośrednio w bagażniku XRAY, pasuje do wózka westowskiego, wystarczy wyjąć kołyskę i ustawić równolegle do podwozia.

Kilka dni później jechałem już sam do Moskwy i specjalnie skręciłem w krętą autostradę Rogaczow. W szybkim tempie samochód pozostaje przewidywalny, ale brakuje mu precyzji. Zawieszenie crossovera jest dobre w boksach, ale nie zmienia samochodu w prawdziwego SUV-a. Na asfalcie nie zaszkodzi zaniżać go o kilka centymetrów. Takie podwozie wymaga już mocniejszego silnika i innych ustawień układu kierowniczego. Dlatego prototypy sportowej i terenowej Vesty pokazane na Moskiewskim Salonie Samochodowym są absolutną koniecznością.

Nikolay Zagvozdkin słuchał akustycznego syntezatora Lexus GS F.

"Poważnie? Czy ten Lexus jest wart 81 821 dolarów? – mój znajomy, nawet czując każdą z 477 koni mechanicznych w GS F, nie wierzył w liczby z cennika. Mówiąc ściślej, kosztuje 85 305 USD. i zdaniem kolegi za te pieniądze lepiej byłoby kupić „coś, czego cena będzie od razu widoczna”. Na przykład Maserati Levante (75 119 USD), Porsche Cayenne S (81 821 USD), Nissan GT-R (81 821 USD) lub Porsche 911 (83 156 USD).

Jednak nie zgadzam się z tym. Dla mnie GS F to papier lakmusowy, test dla prawdziwego fanatyka motoryzacji, który zawsze tęskni za latem. W języku angielskim dla takich ludzi jest genialne, doskonale pasujące słowo petrolhead, dosłownie - „petrolhead”. Tylko takie, zauważając przy mijaniu dwóch okrągłych rur wydechowych, przyciemnionych świateł i tylnego błotnika na pokrywie bagażnika, zaznaczy to, co najważniejsze - ten Lexus, być może jeden z ostatnich nowoczesnych samochodów sportowych, z zachowaniem oldschoolowego wolnossącego silnika: 477 hp. Japończycy usunęli z pięciu litrów bez turbin i turbosprężarek.

Dlatego jego dźwięk jest wyjątkowy: gładki, raczej cichy, startuje tylko wtedy, gdy silnik jest uruchomiony lub gdy obraca się silnik, aby się wyłączyć. To jednak zasługa nie tylko pięciolitrowego wolnossącego, ale także sprytnego ustawienia akustycznego.

 

Jazda próbna Octavia Scout, Vesta, Mazda CX-5 i Lexus GS F.



GS F to samochód, który można przyzwyczaić do ciężkich modeli. Jest jak najbardziej lojalny wobec kierowcy, wybacza mu większość jego błędów, ostrożnie łapie w poślizgu, chętnie podąża za kierownicą i generalnie stwarza kompletne wrażenie, że prowadzisz samochód wyścigowy, którym już prawie doskonale się jeździ . Nawiasem mówiąc, niebezpieczne uczucie, jeśli zmienisz miejsce zaraz po Lexusie, na przykład w Nissanie GT-R.

Czas spędzony za kierownicą tego sportowego auta był czystą przyjemnością i mogę sobie wyobrazić, że tego sedana można używać do codziennej jazdy, a nie tylko na tor. Chociaż oczywiście chciałbym jeździć na nim zimą, aby mieć całkowitą pewność. Uczciwy, ambitny, responsywny, łatwy w zarządzaniu - wszystko to za 81 $. Wybór prawdziwego „benzyny”, któremu nie zależy na tym, żeby z szacunkiem ustąpić z rzędu i spojrzeć na swój samochód ostrożnie, oceniając wysokie koszty, nikt nie zrobi.

 

 

Dodaj komentarz